Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2018

Pasja prawdy zdobi Kopernikańską brać.

Chodziłem do Kopernika. 8 lat temu zdałem maturę. Wspominam to… dobrze. Mimo tego, że raczej nie byłem najlepszym uczniem, a wychowawczyni nie chciała po zakończeniu klas III przyjąć od naszej klasy kwiatów. Najpierw nie chciała przyjąć na scenie, potem nie chciała przyjąć na sali. Po raz 3 odmówiła na parkingu, po czym pospiesznie wsiadła do samochodu i odjechała (tak, bezpośrednio po zejściu ze sceny i wręczeniu naszej klasie świadectw). Z kwiatkami nie pamiętam co się stało, ale jakiś pamiątkowy atlas chyba oddaliśmy do biblioteki. Nie byłem pokornym uczniem Kopernika. Zapewne spory mój udział w tym, że się wychowawczyni koniec końców bała od nas przyjąć kwiatów i uciekła z RCKP. Tak, dostawało mi się przez 3 lata, często słusznie, czasem niesłusznie. Ale dzisiaj totalnie śmieszą mnie sytuacje takie jak ta z kwiatkami i inne, podobne, gdy organy wychowawcze Kopernika starały się wtłoczyć mnie w ramy ELITARNEJ i WYJĄTKOWEJ szkoły. Z dużą sympatią wspominam za to klasę, ch